Zagrożony kot uratowany po upadku z drugiego piętra
Do biura Krakowskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami wpłynął niecodzienny telefon od zaniepokojonej kobiety. Zgłaszała ona, że była naocznym świadkiem sytuacji, w której kot wypadł z drugiego piętra i starał się powrócić do mieszkania po rynnie, lecz utknął na drugim piętrze jednego z budynków przy krakowskich ulicach.
Po otrzymaniu tej informacji, inspektorki natychmiast skierowały swoje kroki w stronę miejsca zdarzenia. Ich dotarcie na miejsce opóźniło jednak piątkowe popołudnie i panujące w tym czasie korki. W międzyczasie, informacje do biura napływały bieżąco – dowiedziały się, że właściciele kota już ruszyli na pomoc swojemu pupilowi.
Gdy inspektorki dotarły na miejsce, zorientowały się, że to z winy uszkodzonej siatki doszło do całego zdarzenia. Kot, skorzystawszy z momentu wymiany starej siatki na nową, wydostał się przez okno.
Właściciel zwierzaka już miał dostępne narzędzia oraz wsparcie przypadkowych przechodniów, którzy przejęci losem kota, zdecydowali się na interwencję. Dzięki ich pomocy udało się odchylić rynnę i uwolnić zwierzę. Mimo że kot nie wydawał się być w żadnym stopniu poszkodowany poza stresem wynikającym z tej sytuacji, inspektorki zażądały od właścicieli przeprowadzenia natychmiastowej kontroli u lekarza weterynarii.