Zaginieni młodzieżowcy odnalezieni dzięki pracy małopolskich policjantów i wsparciu internautów
Ze względu na kilka przypadków zaginięć niepełnoletnich, 26 lutego był intensywnym dniem dla małopolskich funkcjonariuszy. Wszyscy poszukiwani młodzi ludzie zostali ostatecznie odnalezieni, co było możliwe dzięki zaangażowaniu wielu osób w poszukiwania, a także wsparciu internautów, którzy aktywnie udostępniali informacje o zaginięciach.
Pierwsze zgłoszenie dotyczące zaginięcia 13-letniej dziewczynki dotarło do tarnowskiego oficera dyżurnego tuż po godzinie 7. Dziewczynka opuściła dom około godziny 6:40, nie mówiąc rodzicom, dokąd idzie. Zostawiła w domu list o niepokojącej treści, który skłonił rodziców do zgłoszenia jej zaginięcia. Policjanci z Tarnowa i Tuchowa natychmiast rozpoczęli poszukiwania, do których dołączyli również strażacy PSP i OSP, przewodnicy z psami służbowymi oraz operatorzy drona. Wkrótce potem, po otrzymaniu informacji o rzekomym zauważeniu dziewczynki przez konduktorkę na Dworcu Głównym w Krakowie, do działań poszukiwawczych dołączono także Oddział Prewencji Policji z Krakowa oraz Nowosądecką Grupę Poszukiwawczą Państwowej Straży Pożarnej. Mimo początkowych doniesień, sprawdzenie monitoringu pociągu wykluczyło możliwość bycia dziewczynki na Dworcu Głównym. Zaginionej 13-latce udało się odnaleźć o godzinie 19:15 na leśnej drodze przez policjanta z Komisariatu Policji Powiatowej w Gorlicach, który był wówczas poza służbą.
Podczas poszukiwań 13-letniej dziewczynki, do Komisariatu Policji w Kalwarii Zebrzydowskiej zgłosiła się matka 12-letniego chłopca. Syn miał rano zostać zawieziony do szkoły przez ojca, ale nie dotarł tam. Rodzice dowiedzieli się o tym z systemu szkolnego, który sprawdzili, gdy chłopiec nie pojawił się u babci, do której miał przyjechać po lekcjach. Matka próbowała wielokrotnie skontaktować się ze swoim synem telefonicznie, ale ten nie odbierał telefonów. Ostatecznie chłopiec został odnaleziony o godzinie 20:10 przez kobietę, która rozpoznała go dzięki komunikatowi opublikowanemu na portalu społecznościowym. Został przyprowadzony do Komisariatu w Skawinie i przekazany rodzicom.
Tego samego dnia, policjanci z Krakowa otrzymali zgłoszenie o dwóch wychowankach placówki opiekuńczo-wychowawczej, którzy wyszli z placówki do szkoły, ale nie pojawili się tam. 13-letni i 14-letni chłopcy nie kontaktowali się również ze swoimi rodzicami i nie wrócili do domów. Policja uzyskała informację, że nastolatkowie mogą próbować dostać się do Katowic, aby spotkać się ze znajomymi. Poszukiwania zakończyły się około godziny 1 w nocy, kiedy to nieletni zostali zatrzymani przez policjantów na terenie Chorzowa.