Pierwszy wyrok w sprawie śliskiego Rynku w Tarnowie: kobieta otrzymuje 52,5 tysiąca złotych odszkodowania

Pierwszy wyrok w sprawie śliskiego Rynku w Tarnowie: kobieta otrzymuje 52,5 tysiąca złotych odszkodowania

Niedawno zapadł pierwszy wyrok związany z niebezpiecznymi warunkami na nawierzchni Rynku w Tarnowie. Ta kwestia była poruszana przez okres czterech lat na antenie Radia Kraków po tym, jak po renowacji Rynku odkryto, że czerwone fragmenty nawierzchni stają się niebezpiecznie śliskie podczas opadów deszczu lub śniegu.

W odpowiedzi na te obawy, urzędnicy z Tarnowa bezskutecznie próbowali uspokoić mieszkańców, twierdząc, że wszystko zostało wykonane zgodnie z zaakceptowanym projektem i za zgodą konserwatora zabytków. Niestety, wynikiem takiej sytuacji było wiele przypadków poślizgnięć, a w niektórych sytuacjach doszło nawet do poważnych obrażeń.

Jedną z poszkodowanych osób była Pani Barbara, która doznała kontuzji dwa lata temu. Poślizgnęła się na płycie Rynku w Tarnowie, co skutkowało uszkodzeniem jej rzepki. Musiała przejść dwie operacje i nadal jest poddawana rehabilitacji. Z tego powodu wystąpiła do sądu z roszczeniem o odszkodowanie i zadośćuczynienie w sumie wynoszące 60 tysięcy złotych od ubezpieczyciela miejskiej spółki, której obowiązkiem było odśnieżenie miasta.

Sąd cywilny wydał wyrok na korzyść Pani Barbary, przyznając jej nieco mniej niż wnioskowane odszkodowanie – łącznie 52,5 tysiąca złotych.