Mieszkańcy Krakowa przegrani: umowa na budowę kładki pomiędzy Kazimierzem a Ludwinowem podpisana
Wszystkie protesty i petycje ze strony mieszkańców Krakowa okazały się nieskuteczne. Mimo sprzeciwu społeczeństwa, urzędnicy podpisali umowę na realizację projektu budowy kładki łączącej Kazimierz z Ludwinowem.
Biurokraci w magistracie nie potrafią ukryć swojego entuzjazmu, informując o podpisaniu kontraktu na stworzenie kolejnej przeprawy pieszo-rowerowej przez Wisłę. Tym razem nowa inwestycja ma połączyć rejon Kazimierza z Ludwinowem. Wartość zawartej umowy to 113,7 mln zł, a czas na jej wykonanie to 26 miesięcy.
Jak podano w oficjalnych informacjach magistratu, planowana kładka będzie miała długość około 130 metrów, szerokość prawie 14 metrów i w najwyższym punkcie będzie wynosiła prawie 16 metrów wysokości. Przeprawa ma połączyć bulwar Inflancki między ulicami Skawińską a Wietora na terenie Kazimierza, z bulwarem Wołyńskim znajdującym się w pobliżu ulicy Ludwinowskiej.
Przedstawiciele urzędu miejskiego podkreślają, że jest to inwestycja planowana i realizowana z myślą o dobru mieszkańców. Nowa kładka ma zapewnić wygodne połączenie dla pieszych i rowerzystów, umożliwiające omijanie istniejących mostów drogowych. Dzięki niej przejazd rowerem z dzielnic południowych do centrum miasta ma być krótszy, a mieszkańcy Starego Miasta będą mieli łatwiejszy dostęp do atrakcyjnych terenów zielonych Podgórza, takich jak Planty im. F. Nowackiego czy dolina rzeki Wilgi. Ważnym jest także fakt, że inwestycja ta ma przyczynić się do poprawy stanu infrastruktury komunalnej po obu stronach Wisły dzięki przebudowie sieci podziemnych, oraz ożywić brzegi Wisły na wzór sukcesu kładki o. Laetusa Bernatka oddanej do użytku w 2010 roku.