Kolizja trzech ciężarówek na autostradzie A4 blisko Krakowa – jedna osoba ranna i totalny zator drogowy

Autostrada A4 w okolicach Krakowa była całkowicie paraliżowana na skutek poważnego wypadku. Kierowcy, jadący w stronę Rzeszowa, musieli zmagać się z trzygodzinnymi utrudnieniami w ruchu drogowym. Wypadek miał miejsce w poniedziałek, 15 stycznia, tuż przed godziną 13. Doszło do niego podczas zderzenia trzech samochodów ciężarowych niedaleko wyjazdu ze Skawiny. Sytuacja wywołała ogromny korek i spore problemy dla uczestników ruchu drogowego.

Choć przez dwie godziny służby ratunkowe działały na miejscu zdarzenia, odcinek autostrady pozostał zamknięty. Normalizacja ruchu nastąpiła dopiero przed godziną 16. Oficer dyżurny Komisariatu Autostradowego Policji w Krakowie informował w tamtym czasie o planach usunięcia uszkodzonych pojazdów z drogi do godziny 16. Korek utworzył się już od węzła Balice, a aby rozładować ruch, część pojazdów była kierowana do miasta na węźle tynieckim.

Sytuacja była poważna, a ofiary wypadku zostały zakleszczone w zniszczonym pojeździe. Jak informował mł. kpt. Hubert Ciepły, rzecznik prasowy małopolskiego komendanta wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej w Krakowie, jedna osoba odniosła obrażenia. Autostrada prowadząca do Rzeszowa pozostawała całkowicie zablokowana.

Na miejsce zdarzenia wezwano liczne służby ratunkowe, a wśród nich przyleciał śmigłowiec lotniczego pogotowia ratunkowego. Na miejscu pracowała także policja oraz pięć zastępów straży pożarnych. Rozpoczęto intensywną akcję ratowniczą.

O możliwości zjechania z A4 na węźle Kraków Tyniec lub na węźle Kraków Bielany informowały służby ratownicze. Gdy ruch został przywrócony lewym pasem, prawy pas mógł być ponownie zamknięty w celu usunięcia pojazdów uczestniczących w zdarzeniu i uprzątnięcia jezdni. W tym czasie ruch był kierowany objazdem przez węźel Kraków Tyniec.

Nie był to jedyny incydent na autostradzie w tamtym czasie. Cztery kilometry dalej doszło do kolejnego wypadku, w którym zderzyły się trzy samochody osobowe, również jadące w stronę Rzeszowa. W wyniku tego zdarzenia odnotowano więcej osób poszkodowanych.