Ćwiczenia policyjne nad Krakowem czy aresztowanie przestępcy? Wszystko wyjaśnione
Dzielnice Krakowa w poniedziałek był obserwowane z góry przez policyjny helikopter. Obecność maszyny w powietrzu wywołała pewną konsternację wśród mieszkańców, którzy zastanawiali się, czy policja szuka jakiegoś uciekiniera. Okazało się jednak, że nie ma powodów do zaniepokojenia – to były tylko rutynowe ćwiczenia.
„Jest to część naszych regularnych ćwiczeń” – udzieliła wyjaśnień podkom. Barbara Szczebra, rzeczniczka prasowa Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie.
Mieszkańcy osiedla Ruczaj byli szczególnie zaintrygowani działaniami policji. Krążący nisko i hałaśliwy helikopter sprawił, że ludzie zaczęli przerywać swoje codzienne czynności: zatrzymywać się na chodnikach lub wychodzić na balkony, aby lepiej obserwować nietypową sytuację.
Reakcje społeczności internetowej były zdumiewająco żywe. W mediach społecznościowych pojawiały się komentarze pełne niepokoju i domysłów o możliwym pościgu za niebezpiecznym przestępcą. Jednak finalnie okazało się, że nic złego się nie dzieje – to były tylko standardowe ćwiczenia sił policyjnych.