Skala oszustw w go-go klubach zatacza coraz szersze kręgi: ponad 100 podejrzanych, straty sięgające 300 tysięcy złotych
Centralne Biuro Śledcze Policji (CBŚP) oraz dolnośląski oddział Prokuratury Krajowej intensyfikują swoje działania skierowane przeciwko grupie oszustów działających w klubach nocnych. Z najnowszych danych wynika, że na liście podejrzanych jest już ponad 100 osób. W ostatnim czasie pod lupę śledczych wpadły kolejne 4 kobiety – pracownice klubów pełniące funkcje kierownicze, tancerki i barmanki, które mogły dokonać oszustw na łączną kwotę przekraczającą 300 tysięcy złotych.
Z informacji przekazanej przez rzecznictwo prasowe CBŚP dowiadujemy się, że dolnośląska Prokuratura Krajowa skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko dziewięciu osobom. Siedem z nich jest podejrzewanych o udział w działaniach zorganizowanej grupy przestępczej. Wśród prowadzonych śledztw znalazł się również dramatyczny przypadek obywatela Wielkiej Brytanii w wieku 36 lat, który nie tylko stracił swoje oszczędności w jednym z klubów, ale również życie.
Śledztwo w sprawie grupy przestępczej wyłudzającej pieniądze od klientów nocnych klubów go-go jest prowadzone od 2022 roku. Policjanci z krakowskiego Zarządu CBŚP działają pod nadzorem Dolnośląskiego Wydziału Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej we Wrocławiu.
Podczas ostatnich działań, które miały miejsce na terenie Siemianowic, Zakopanego, Krakowa i Jaworzna, zatrzymano 4 kobiety w wieku od 24 do 37 lat. Śledczy utrzymują, że podejrzane były zatrudnione w klubach, gdzie miały dokonać oszustw i rozbojów na klientach. Lokale, w których pracowały zatrzymane kobiety, znajdowały się w Zakopanem, Katowicach i Sopocie. Suma wyłudzeń, za które mogły być odpowiedzialne, to ponad 300 tysięcy złotych.
Po zatrzymaniu podejrzane zostały doprowadzone do dolnośląskiej Prokuratury Krajowej, gdzie usłyszały zarzuty dotyczące udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, a także oszustw i rozbojów.
Te ostatnie działania są kolejnym elementem walki z tą przestępczą grupą. Wcześniej policja już mocno uderzyła w sieć klubów go-go, dokonując serii zatrzymań osób wyłudzających pieniądze od niczego nieświadomych klientów. Ogólna liczba podejrzanych w tej sprawie wynosi już ponad 100 osób.
Wśród prowadzonych śledztw jest też dramatyczny przypadek 36-letniego obywatela Wielkiej Brytanii, który w 2017 roku został pozbawiony nie tylko swoich oszczędności, ale również życia w jednym z krakowskich klubów. Mężczyzna padł ofiarą zamierzonego upojenia alkoholowego, po którym nastąpiło odurzenie majątkowe. Nie udzielono mu pomocy, co doprowadziło do jego śmierci. Na podstawie przeprowadzonych badań ustalono, że miał we krwi 4 promile alkoholu.