Wzrasta zagrożenie tlenkiem węgla: Straż Pożarna alarmuje mieszkańców Małopolski
Bezbarwny, bezwonny i niewykrywalny smakiem, tlenek węgla, zwany też czadem, nie rozróżnia swoich ofiar. W roku 2023, Komenda Miejska Państwowej Straży Pożarnej w Krakowie zanotowała niemal 200 interwencji związanych z tym trującym gazem. Niestety, obecny rok nie wygląda lepiej – liczba zgłoszeń jest porównywalna.
Alarmujące dane dotyczące incydentów z tlenkiem węgla pochodzą właśnie z Małopolski. W tym regionie odnotowano już ponad 330 takich zdarzeń w bieżącym roku. Liczba poszkodowanych przekracza 60 osób, a dwa przypadki okazały się śmiertelne. Porównując te statystyki do ubiegłego roku, kiedy to odnotowano prawie 400 incydentów, 107 poszkodowanych i dwa ofiary śmiertelne, sytuacja jest nie mniej groźna. Brygadier Przemysław Przęczek, małopolski komendant wojewódzki Państwowej Straży Pożarnej, podkreśla, że sezon grzewczy 2024/2025 rozpoczyna się dopiero teraz i istnieje jeszcze szansa na przygotowanie się do niego – przeprowadzenie przeglądów technicznych, instalację odpowiednich czujek.
Tlenek węgla, czyli inaczej czad, jest potężnie toksycznym gazem. Tworzy się podczas niedoskonałego procesu spalania różnych substancji – od oleju, gazu, benzyny, przez naftę, propan, węgiel, ropę naftową, aż po drewno. Bez odpowiedniej ilości tlenu powstaje ten tajemniczy gaz, który jest lżejszy od powietrza, co sprzyja jego szybkiemu rozchodzeniu się. Fakt ten przyczynił się do nadania mu miana „cichego zabójcy”. Wnikając do układu oddechowego, łączy się z hemoglobiną w organizmie znacznie szybciej niż tlen – aż dwieście razy szybciej. W konsekwencji zapobiega dopływowi tlenu do organizmu. Skutkiem ostrego zatrucia może być trwałe uszkodzenie centralnego układu nerwowego, niewydolność wieńcowa, zawał serca lub nawet śmierć.
Jeżeli doszło do zatrucia tlenkiem węgla, niezbędne jest natychmiastowe zapewnienie dopływu świeżego powietrza oraz przeniesienie osoby poszkodowanej na otwarte powietrze. Ważne jest także, aby rozpiąć ubranie poszkodowanego, jednak nie rozbierać go całkowicie, aby uniknąć przemarznięcia. Następnie należy wezwać służby ratownicze – pogotowie (999), straż pożarną (998) lub numer 112. Jeżeli osoba zatruta tlenkiem węgla przestaje oddychać, konieczne jest natychmiastowe przystąpienie do resuscytacji krążeniowo-oddechowej.