Bohaterski policjant uratował dzieci uwięzione w samochodzie po zderzeniu
Podczas swego dnia wolnego od służby, funkcjonariusz Komisariatu Policji w Skawinie był niespodziewanym świadkiem alarmującego zdarzenia drogowego. Samochód, w którym podróżowała matka z czwórką swoich dzieci, nieoczekiwanie zjechał z trasy i zderzył się ze słupem. Dzieci, które były uwięzione w rozbitym i pełnym dymu pojeździe, zostały ostatecznie uratowane przez tego odważnego policjanta, który okazał się również być ochotniczym strażakiem OSP Wieprz.
Niepokojący incydent miał miejsce ubiegłego wtorku (27.08) w Przybradzu w powiecie wadowickim. St. post. Tomasz Herma, znany z codziennych działań w Ogniwo Patrolowo – Interwencyjnym Komisariatu Policji w Skawinie, a także jako ochotnik OSP Wieprz, był na miejscu tego zdarzenia. Jechał prywatnym samochodem razem ze swoją żoną, gdy zaobserwował jak samochód jadący tuż przed nim niespodziewanie zjeżdża z drogi i uderza w słup.
Matka wraz z dwójką dzieci zdołała na własną rękę opuścić pojazd, jednak dla dwóch pozostałych dzieci wyjście było niemożliwe, ponieważ były one uwięzione w rozbitym samochodzie. Bez wahania, policjant zatrzymał swój samochód i natychmiast ruszył na pomoc. Ostatecznie udało mu się uwolnić dzieci przez bagażnik. Pojazd był pełen dymu, a dzieci, które były w środku, były przerażone – relacjonuje Justyna Fil, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Krakowie.
Odważny policjant wraz ze swoją żoną natychmiast powiadomili odpowiednie służby o zdarzeniu i do momentu ich przybycia udzielali pierwszej pomocy oraz wsparcia emocjonalnego wszystkim uczestnikom tego niefortunnego zdarzenia.
– Dzięki determinacji i szybkiej reakcji st. post. Hermy, potencjalna tragedia została uniknięta. Jego bohaterskie czyny dowiodły, że obowiązki policjanta nie kończą się po godzinach służby – dodaje Justyna Fil.