Sąd rozstrzygnie przypadek 18-latka zatrzymanego w Bieżanowie za posiadanie narkotyków
Podjęto działania prawne wobec młodego mężczyzny, który został schwytany ze znaczną ilością substancji narkotycznych w jednym z mieszkań na osiedlu Bieżanów. Obecnie, to krakowska instancja sądowa będzie decydować o dalszym losie tego chłopaka. Jest on grożony karą do ośmiu lat pozbawienia wolności.
Kilka dni temu, funkcjonariusze policji z Krakowa podjęli interwencję w mieszkaniu na terenie dzielnicy Bieżanów. Mieszkali tam ludzie podejrzani o przechowywanie nielegalnych substancji. Drzwi do tej nieruchomości otworzył jeden z poszukiwanych mężczyzn.
Rozpoczęto przeszukanie mieszkania. Policjanci natknęli się w pokoju 18-latka na strunowe woreczki pełne zwartej, białej substancji, plastikowe pudełko z suszem roślinnym, 56 tabletek niezidentyfikowanego rodzaju, e-papierosy zawierające THC oraz dodatkowo zabezpieczono urządzenie do pakowania, maszynę do liczenia banknotów i wagi do porcjowania białego proszku. Po przeprowadzeniu analizy, ujawnione substancje okazały się być ponad 1,5 kilogramem amfetaminy, 43,7 gramami mefedronu i 30,2 gramami marihuany. Natomiast tabletki o nieznanej proweniencji zostały wysłane do dalszych badań laboratoryjnych.
Mężczyźnie postawiono zarzut posiadania dużych ilości narkotyków i podejrzenia o przygotowania do wprowadzenia ich do obrotu. Grozi mu kara do 8 lat pozbawienia wolności. Prokurator nałożył na 18-latka nadzór, poręczenie majątkowe oraz zakaz opuszczania kraju z jednoczesnym zakazem wydawania paszportu.