Ponad 900 porzuconych hulajnóg usuniętych z centrum miasta w ciągu 10 dni
Po zakończeniu zimy, firma wyłoniona przez władze miasta ponownie rozpoczęła akcję porządkowania przestrzeni publicznej z nieprawidłowo zaparkowanych hulajnóg. Zauważono, że problem porzuconych na chodnikach elektrycznych jednośladów powraca z nadejściem cieplejszych dni, generując wiele skarg od mieszkańców.
Końcem marca Zarząd Transportu Publicznego ogłosił, że specjalnie do tego celu wybrana firma rozpocznie zbieranie porzuconych hulajnóg. Pojawiały się jednak sytuacje, gdy mimo zgłoszenia ze strony mieszkańca, hulajnoga nie była usuwana.
W tym roku zasięg tej akcji jest szerszy niż w poprzednim sezonie. Teren, na którym hulajnogi są przenoszone, obejmuje teraz obszar al. Kijowskiej, ul. Nowaczyńskiego, al. Powstańców Śląskich czy małej obwodnicy kolejowej, przekraczając granice Alei Trzech Wieszczów.
W poprzednich miesiącach za relokację hulajnóg odpowiedzialne były służby operatorów, a gdy te nie wypełniały swych obowiązków, interweniował ZTP. W tym roku do przenoszenia hulajnóg do punktów mobilności zatrudniono firmę wyłonioną w przetargu – tą samą, która zajmowała się tym zadaniem w poprzednim sezonie. Większa strefa interwencji spowodowała wzrost liczby punktów mobilności z 169 do 303. Koszty tego przedsięwzięcia pokrywają operatorzy hulajnóg, płacąc miastu comiesięczną opłatę za wynajem terenu pod punkty mobilności, co generuje dochód poniżej 24 tys. zł miesięcznie.
Maciej Piotrkowski z Zarządu Transportu Publicznego podkreślił, że operatorzy mają obowiązek utrzymania porządku z ich hulajnogami. W praktyce bywało różnie, dlatego konieczne jest przeprowadzenie akcji relokacji. Firma rozpoczęła prace 11 kwietnia i już pierwszego dnia usunęła 96 hulajnóg. Do 20 kwietnia liczba przeniesionych hulajnóg wyniosła łącznie 899 sztuk.
Warto jednak podkreślić, że system działa tylko na terenie pokazanym na mapie. W przypadku innych części miasta, porzucone hulajnogi powinny być zgłaszane do straży miejskiej.