Parlamentarzyści z Krakowa nawołują do natychmiastowego wprowadzenia opłaty turystycznej
Podczas ostatniego spotkania Krakowskiego Zespołu Parlamentarnego, który odbył się w czwartek, parlamentarzyści podkreślali konieczność jak najszybszego wprowadzenia opłaty turystycznej. Ireneusz Raś, zastępca ministra sportu i turystyki, zasugerował, że finalizacja projektu ustawy wprowadzającej opłatę powinna nastąpić już w pierwszym roku nowej kadencji sejmu. Podkreślił również, że decyzję o ustaleniu wysokości opłat oraz przeznaczeniu zebranych funduszy powinna podejmować rada gminy.
Raś poruszył także kwestię rozbieżności co do sposobu wykorzystania funduszy zgromadzonych za pomocą opłaty turystycznej. Branża turystyczna argumentuje, że zebrane środki powinny być reinwestowane w dalszą promocję oferty turystycznej. Jednak niektórzy przedstawiciele organizacji pozarządowych sugerują, że fundusze te powinny być wykorzystane na walkę z negatywnymi aspektami zjawiska turystyfikacji.
Przewodniczący Krakowskiego Zespołu Parlamentarnego i poseł Trzeciej Drogi, Rafał Komarewicz, podkreśla konieczność szybkich działań. Jego zdaniem, gminy są najlepiej zorientowane co do tego, na co powinny zostać przeznaczone te środki. Podwójna inwestycja zarówno w rozwój turystyki, jak i zwalczanie jej negatywnych skutków, wydaje się być najbardziej sensowną opcją. Komarewicz apeluje również do ministerstw finansów i sportu o jak najszybsze przygotowanie projektu zmian ustawodawczych.
Poseł partii Razem, Daria Gosek-Popiołek, również opowiada się za szybkim przyjęciem nowej ustawy, ale podkreśla konieczność ostrożności. Wskazuje na potrzebę refleksji nad kwestią ewentualnych zwolnień dla pewnych grup turystów. Tymczasem poseł Platformy Obywatelskiej, Aleksander Miszalski, jest przeciwny pomysłowi, aby zgromadzone fundusze służyły branży turystycznej. Zamiast tego proponuje, że fundusze te powinny być przeznaczone na działania mające na celu ograniczenie skutków turystyfikacji lub wspieranie tradycyjnych przedsiębiorstw rzemieślniczych i handlowych.
Na koniec wiceminister sportu, Ireneusz Raś, zaproponował, że opłata turystyczna mogłaby zacząć obowiązywać na przykład od 2026 roku. Wciąż jednak utrzymuje, że część zgromadzonych funduszy powinna zostać przeznaczona na wsparcie branży turystycznej.