Aspirant sztabowy Robert Witwicki zatrzymał pijanego kierowcę poza godzinami służby
Robert Witwicki, aspirant sztabowy, pełniący funkcję Zastępcy Naczelnika Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Krakowie, wykazał się profesjonalizmem i odpowiedzialnością nawet podczas swojego wolnego czasu. Wszystko za sprawą nietrzeźwego 35-latka, którego zatrzymał. Sprawca miał ponad 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu, co stanowi przestępstwo. Kara za prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości może wynosić do 2 lat pozbawienia wolności, zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych na okres od roku do 15 lat, a także grzywny dochodzącej nawet do 60 tysięcy złotych.
Witwicki, Zastępca Naczelnika Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Krakowie, trafił na nietrzeźwego kierującego podczas swojej prywatnej podróży przez powiat krakowski. Zauważył on samochód, który poruszał się niepewnie i nierówno po drodze, wykonując niebezpieczne manewry. Aspirant sztabowy podejrzewał, że kierujący jest pod wpływem alkoholu, dlatego podjął decyzję o zatrzymaniu jego pojazdu. Gdy otworzył drzwi samochodu, natychmiast poczuł intensywną woń alkoholu.
Mężczyzna za kierownicą mówił niewyraźnie i próbował tłumaczyć się Witwickiemu. Policjant nie miał wtedy już żadnych wątpliwości co do stanu trzeźwości kierowcy. Wyjął kluczyki ze stacyjki i wyłączył silnik, uniemożliwiając mu dalszą jazdę. Natychmiast skontaktował się z dyżurnym, który wezwał na miejsce umundurowany patrol policji. Badanie alkomatem przeprowadzone przez przybyłych funkcjonariuszy potwierdziło obecność ponad 2 promili alkoholu u sprawcy.
Policjanci zabrali 35-latkowi prawo jazdy. Teraz mężczyzna będzie musiał odpowiadać przed sądem za swoje nieodpowiedzialne zachowanie. Przypomnijmy, że za prowadzenie pojazdu mechanicznego pod wpływem alkoholu grozi surowa kara: do 2 lat pozbawienia wolności, zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych od roku do 15 lat oraz grzywna nawet do 60 tysięcy złotych.