Napadał z nożem i pseudobronią na stacje paliw: 34-letni mężczyzna zatrzymany
Pod koniec 2023 roku, 11 grudnia, detektywi z powiatu krakowskiego zdołali zidentyfikować i aresztować 34-letniego mężczyznę podejrzanego o dokonanie rozboju. Sprawca dwukrotnie groził personelowi stacji benzynowych różnymi niebezpiecznymi przedmiotami, wymuszając na nich wydanie gotówki. Oprócz tego, bezczelnie kradł paliwo do kanistra. Po postawieniu zarzutów, sąd zadecydował o tymczasowym umieszczeniu oskarżonego w areszcie na okres trzech miesięcy. W toku śledztwa policjanci natrafili również na duże ilości narkotyków, które należały do współlokatora 34-latka.
6 grudnia bieżącego roku, funkcjonariusze z powiatu krakowskiego otrzymali powiadomienie o napadzie na stację paliw położoną na ich terenie. Bandzior grożąc nożem, żądał od pracowników stacji wydania pieniędzy z kasy. Zastraszony kasjer oddał napastnikowi niemal 2 800 złotych. Winowajca nie uregulował również rachunku za benzynę, którą wcześniej zatankował do kanistra, a jej wartość wynosiła 140 złotych.
Tego samego dnia policjanci namierzyli i aresztowali sprawcę rozboju. Okazało się, że to 34-latek, przebywający na terenie powiatu wielickiego. W chwili zatrzymania miał przy sobie ponad 2,5 tysiąca złotych, dwa noże tapicerskie oraz kanister, które to przedmioty funkcjonariusze skonfiskowali. Sprawca przyznał się do dokonania rozboju na stacji paliw.
Policja ustaliła również, że to nie była jedyna stacja benzynowa na celowniku 34-latka. 22 listopada tego roku, w innej miejscowości powiatu krakowskiego, mężczyzna dokonał podobnego przestępstwa. Tym razem, grożąc przedmiotem przypominającym broń palną, zmusił pracowników do oddania prawie 1500 złotych. Przed napadem zatankował też paliwo do kanistra o wartości 140 złotych i wyniósł go ze sobą.
Podczas przeszukania domu, w którym mieszkał 34-latek wraz z innymi osobami, funkcjonariusze skonfiskowali ponad 705 gramów mefedronu i 24 gramy marihuany. Odkryli także dwa przedmioty przypominające broń palną, które również zabezpieczyli. W czasie dalszych działań śledczych ustalili, że narkotyki należały do 44-letniego współlokatora sprawcy napadów. Ten również został aresztowany i umieszczony w policyjnej celi.
8 grudnia, 34-latek usłyszał zarzuty dokonania rozboju na dwóch stacjach benzynowych w prokuraturze. Za to przestępstwo grozi mu kara do 20 lat pozbawienia wolności. Następnego dnia, na wniosek Prokuratury Rejonowej w Wieliczce, sąd zastosował wobec podejrzanego środki zapobiegawcze w postaci tymczasowego aresztowania na 3 miesiące. Z kolei 44-letni współlokator usłyszał zarzut posiadania dużej ilości narkotyków, za co grozi mu kara do 10 lat więzienia. Wobec niego prokurator zastosował środki zapobiegawcze w postaci policyjnego dozoru i poręczenia majątkowego.
Zabezpieczone egzemplarze broni przekazane zostały biegłemu z zakresu balistyki do analizy, aby wydać opinię, czy wymagają one pozwolenia na posiadanie. Jeżeli okaże się, że tak jest, to 34-latek usłyszy kolejny zarzut nielegalnego posiadania broni.