Rozkoszowanie się końcówką lata na świeżym powietrzu w Dolinie Raby
Nie da się zaprzeczyć, że choć kalendarz mówi nam, iż jesień jest tuż za rogiem, lato wciąż stawia opór i nie zamierza jeszcze ustąpić miejsca. Niezależnie od tego, że ostatnie dni przyniosły nam kapryśną aurę z dość częstymi deszczami, szczególnie odczuwalnymi w Krakowie, rejestracje temperatur nie doświadczyły znaczących spadków. W takim klimacie, weekendowe wyprawy na łono natury wydają się być idealnym pomysłem na spędzenie wolnego czasu.
Wbrew pozorom, miejsca takie jak parki czy kąpieliska w Krakowie to nie jedyne możliwości na organizację takich wypadów. Może wydawać się to dziwne, ale mimo zakończonego sezonu kąpielowego i mniej frekwencyjnego poszukiwania miejsc do kąpieli w Małopolsce, panujące warunki atmosferyczne nadal sprzyjają przebywaniu nad taflą wody.
Jednym z miejsc, które warto rozważyć, jest Dolina Raby w miejscowości Kłaj. To miejsce oferuje coś więcej niż tylko możliwość popływania – to doskonała okazja na rowerową eskapadę, relaksujący spacer, grę w siatkówkę lub po prostu spokojne siedzenie na piasku i cieszenie się ostatnimi chwilami lata. Warto dodać, że ten kompleks rekreacyjny powstał na terenie dawnej żwirowni, na granicy Kłaja i Targowiska.
Przede wszystkim rodziny z dziećmi znajdą tam wiele atrakcji. Co więcej, nie brakuje tam także punktów gastronomicznych, co z pewnością jest plusem dla osób planujących całodniowy pobyt.