Intensywne opady deszczu powodują kłopoty na krakowskich drogach
Od wczesnych godzin wtorkowego poranka, ciężkie ulewy na terenie Krakowa i okolicznych miejscowości wpływają na utrudnienia komunikacyjne. Sytuacje, w których drogi stawały się nieprzejezdne z powodu podtopień, zaczęły pojawiać się już od samego rana. O pierwszych takich przypadkach donoszono z Sieciechowic w gminie Iwanowice. W Rudawie, należącej do gminy Zabierzów, już o godzinie 8 interweniować musieli strażacy, którzy pompując wodę ratowali zalane posesje. Na terenie Krakowa opadom deszczu uległa między innymi ulica Pomorska oraz droga znajdująca się pod wiaduktem na Prądnickiej.
Z każdą godziną sytuacja pogarszała się coraz bardziej. W Bronowicach, dzielnicy Krakowa, głębokie kałuże uniemożliwiały zarówno przejazd, jak i przechodzenie przez drogi. Podobna sytuacja miała miejsce w Przegini w powiecie krakowskim, gdzie zalane zostało obszary wokół lokalnej szkoły. W Niegoszowicach w gminie Zabierzów przy ulicy Słonecznej doszło do powodzi na działkach prywatnych posesji w wyniku gwałtownego oberwania chmury. Woda spływała góry bezpośrednio na podwórze, co wymusiło wezwanie jednostki straży pożarnej na pomoc.
W gminie Skała wpływ deszczu spowodował, że woda płynęła po lokalnych drogach. Przechodnie zmagali się z trudnościami, skacząc z punktu do punktu, aby uniknąć głębokich kałuż podczas drogi do pracy. W Ojcowie naturalnym skutkiem intensywnych opadów były duże rozlewiska wzdłuż rzeki Prądnik, na które odpowiedź przygotowywali strażacy z gminy Zielonki.
Także mieszkańcy gminy Wielka Wieś mieli problemy związane z podtopieniem dróg i działek. W Sieciechowicach od wczesnych godzin porannych woda zalegała na drodze. W Gminie Krzeszowice na alarm poszedł sygnał o zalaniu posesji w Tenczynku oraz o powalonym drzewem na linie energetyczne, co wymagało natychmiastowej interwencji straży pożarnej. Wprowadzono tam ruch wahadłowy z powodu dużych utrudnień na drodze. Interwencje w tych sprawach obsługiwali strażacy z takich miejscowości jak Tenczynek, Paczółtowice, Czerna czy Dębnik.
W godzinach przedpołudniowych w Krakowie doszło do poważnej sytuacji na ulicy Prądnickiej, gdzie zalany został przejazd pod mostem kolejowym. W rezultacie pojazdy utknęły, a przejazd był niemożliwy.