Tragiczny koniec poszukiwań. Nie żyje zaginiona 18-latka z Krakowa
Potwierdza się najgorsze obawy dotyczące 18-letniej Eweliny, która od początku września była obiektem intensywnych poszukiwań w Krakowie. Młoda kobieta zniknęła nagle 4 września, a ostatni raz była widziana w popularnym centrum handlowym Bonarka. Dziewczyna nie powróciła do domu, co spowodowało rozpoczęcie operacji poszukiwawczej. W dniu 13 września funkcjonariusze policji potwierdzili tragiczną wiadomość o śmierci Eweliny.
Ewelina, 18-letnia mieszkanka Krakowa, zaginęła w poniedziałek, 4 września. Według informacji podanych przez małopolską policję, tego dnia dziewczyna spotkała się ze swoimi znajomymi w centrum handlowym Bonarka. Po spotkaniu, około godziny 21:00, miała wrócić do miejsca zamieszkania autobusem linii nr 179 kierującym się w stronę alei Focha. Niestety, Ewelina nigdy nie dotarła do celu, co zmusiło służby policyjne do podjęcia działań poszukiwawczych.
Poszukiwania trwały kilka dni, jednak niestety zakończyły się tragicznie. Policja potwierdziła smutne wieści dotyczące losu zaginionej dziewczyny 11 września.
Informacje o zaginięciu Eweliny wpłynęły 4 września. W następny poniedziałek, 11 września, w godzinach porannych, policja otrzymała zgłoszenie od osoby spacerującej w rejonie stopnia wodnego Dąbie. Spacerowicz znalazł ludzkie zwłoki w rzece Wiśle. Na miejsce natychmiast przybyli funkcjonariusze z komisariatu wodnego, którzy wydobyli ciało z rzeki. Po przeprowadzeniu badań okazało się, że zwłoki to zaginiona Ewelina. Policjant Piotr Szpiech z Komendy Miejskiej Policji w Krakowie zapewnił, że zostanie przeprowadzone śledztwo, które ma na celu wyjaśnienie dokładnych okoliczności tej tragicznej śmierci.