32-letni Włoch forsownie usiłował przeniknąć do strefy kontroli na krakowskim lotnisku
Scena pełna napięcia rozegrała się na krakowskim lotnisku, zmuszając personel lotniska do podjęcia natychmiastowych działań. W centrum całego zgiełku był mężczyzna, który niestrudzenie usiłował dostać się za wszelką cenę do strefy kontroli bezpieczeństwa.
To zaskakujące wydarzenie miało miejsce w czwartek i wymagało interwencji Zespołu Interwencji Specjalnych Straży Granicznej. Gdy jednostki specjalne dotarły na miejsce, odkryli, że sprawcą zamieszania był 32-letni obywatel Włoch. Mężczyzna próbował własnoręcznie wedrzeć się do punktu kontroli bezpieczeństwa, mimo że stracił już uprawnienia pasażera – to znaczy boarding do samolotu został zakończony.
Znajdujący się w opresji Włoch, który nie zdążył na swój lot do Ankony, stanowczo odmówił przyjęcia mandatu karnego w wysokości 500 zł, nałożonego za popełnione przez niego wykroczenie. Jak informują strażnicy graniczni, sytuacja nie zostanie jednak tak po prostu zamieciona pod dywan. Włoski obywatel będzie musiał odpowiedzieć przed sądem, do którego skierowany zostanie wniosek o ukaranie.